Jednak nie będę się tu na ten temat rozpisywać, choć dla zainteresowanych tu jest link do zarysu akcji (po szczegółowy opis zachęcam, aby zwrócić się do książki „Kamienie na szaniec”):
http://www.fanklubcichociemni.pl/…/628-akcja-pod-celestynow…
Ale chcę się tylko podzielić pewnym dialogiem między Zośką a sąsiadką, jaki umieścił na końcu tego samego rozdziału A. Kamiński:
„- Pan chyba po wojnie zostanie na stałe w wojsku.
- Niezupełnie.
- Jak to? Przecież pana tak bardzo wojsko „wzięło”. Jest pan żołnierzem do szpiku kości.
- Mała poprawka – odrzekł, uśmiechając się Zośka – „wzięła” mnie i oczarowała przede wszystkim walka. Jestem takim, jak pani powiedziała, „do szpiku kości” żołnierzem, że nie mógłbym po wojnie żyć bez walki. Dlatego prawdopodobnie nie zostanę w wojsku. Będę dalej w walce.
Pytający wzrok kobiety nie schodził z uśmiechniętej twarzy młodego człowieka. A ten kończy rozpoczętą myśl:
- Bo w tamtych, przyszłych czasach powstaną nowe fronty: społeczny, gospodarczy, kulturalny, polityczny. Ja właśnie szykuję się już teraz na jeden z tych przyszłych frontów.
Zośka milknie.”
Nie wydam oceny, niech każdy osobiście przemyśli owe słowa
Czołem Wielkiej Polsce!
- Niezupełnie.
- Jak to? Przecież pana tak bardzo wojsko „wzięło”. Jest pan żołnierzem do szpiku kości.
- Mała poprawka – odrzekł, uśmiechając się Zośka – „wzięła” mnie i oczarowała przede wszystkim walka. Jestem takim, jak pani powiedziała, „do szpiku kości” żołnierzem, że nie mógłbym po wojnie żyć bez walki. Dlatego prawdopodobnie nie zostanę w wojsku. Będę dalej w walce.
Pytający wzrok kobiety nie schodził z uśmiechniętej twarzy młodego człowieka. A ten kończy rozpoczętą myśl:
- Bo w tamtych, przyszłych czasach powstaną nowe fronty: społeczny, gospodarczy, kulturalny, polityczny. Ja właśnie szykuję się już teraz na jeden z tych przyszłych frontów.
Zośka milknie.”
Nie wydam oceny, niech każdy osobiście przemyśli owe słowa
Czołem Wielkiej Polsce!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz