wtorek, 31 maja 2016

Znów Ci Imigranci

Kwestie gościnności naszych sąsiadów i skutki z tego płynące są poruszane od baaardzo długiego czasu. Zapewne niektórzy mogą być znudzeni już tym tematem. W zasadzie się nie dziwię, bo ile można słuchać wciąż tego samego? Niemniej jednak za każdym razem odczuwa się pewne rozjuszenie (że się tak delikatnie wyrażę) słysząc o kolejnych incydentach ze strony wiadomo której, jak np. o przypadku Polaka ze Zgorzelca, czy jak to tam nazywa się po niemiecku… O przyczynach, wędrówce i innych pokłosiach tego nie będę się rozpisywać. Jak ktoś chce, to ten filmik dość mocno to przedstawia.
https://www.facebook.com/avePolska/videos/1276727735686085/


Jednak chcę się skupić na czymś innym…
Mam wrażenie, że temat ten jest ostatnio omijany w głównych mediach (może się mylę, ale czytaj dalej). Niewielu już zostało tych, którzy nie widzą co się na świecie dzieje. Partia rządząca teoretycznie przeciwstawiła się Brukseli. Ale jak to z politykami bywa - jedno mówią, drugie robią. Dlatego zostało użyte słowo „teoretycznie”, bo praktyka dopiero swoje pokaże.
Posłuchaj. Jeśli chcesz dobra dla swojej Ojczyzny, nie bądź bierny! Musimy patrzeć władzy na ręce! Muszą czuć, że obywatele nie są w stanie letargu i nie mogą robić co chcą.
Dlatego apeluję, jeśli widzisz coś niepokojącego? Zgłaszaj to! Czy do prasy, czy do urzędów, czy innych ośrodków. Gdziekolwiek.
Moje słowa mogą się wydawać absurdalne. Mam tego świadomość i piszę to całkiem poważnie. Bo jak to? Przecież nic takiego w Polsce się nie dzieje.. Co ty wypisujesz?
Jedna uwaga - wielu z nas zachowuje się jak na obrazie Pietera Breugel`a „Pejzaż z upadkiem Ikara”. Zbyt zajęci sobą, nie widzimy (albo co gorsza nie chcemy widzieć) co właśnie ma miejsce gdzieś w pobliżu. Jesteśmy społeczeństwem, czyli wspólnotą o własnym rodowodzie, musimy trzymać się razem i dbać o siebie wzajemnie. Strzeżmy naszego Domu i nie pozwólmy by jakiś nieproszony gość robił nam jeszcze większy bałagan niż mamy.

poniedziałek, 30 maja 2016

Bohater Awansowany

Takie wiadomości nie są mile widziane przez media krajowe. Naszym moralnym obowiązkiem jest Państwu przypomnieć, że 29 lutego 2016 r. ostatni komendant Narodowych Sił Zbrojnych - Stanisław Kasznica, został pośmiertnie awansowany na stopień pułkownika Wojska Polskiego.
Wielki patriota, którego biografia mówi sama za siebie. Kiedy przyszedł czas nie wahał się walczyć za Polskę.
Jak widać, wciąż jeszcze niektórym zależy, żeby Polacy nie byli dumni ze swojej historii.
My zawsze będziemy powtarzać
Cześć i Chwała Bohaterom !


sobota, 28 maja 2016

ABORCJA = MORDERSTWO

We wtorek 24 maja wraz z Fundacja Pro - Prawo do Życia przeprowadziliśmy pikietę, podczas której zachęcaliśmy przechodniów do złożenia podpisu pod projektem ustawy zakazującej aborcji. Spotkać nas można było na ulicy Tumskiej pod Młodzieżowym Domem Kultury. Miło nam, że mogliśmy się spotkać z pozytywnym odzewem ze strony spacerowiczów i niektórzy wyczekują nas jeszcze na mieście. Nie obyło się oczywiście bez negatywnych reakcji, jednak nie przyćmiły one ogólnej przyjaznej atmosfery.
Jeśli nie mogli Państwo złożyć podpisu, prosimy się nie martwić, wkrótce ponownie pojawimy się na ulicach. Jeszcze raz dziękujemy wszystkim, którzy poparli projekt ustawy. Zawsze będziemy stać po stronie życia i nie pozwolimy na morderstwo szczególnie tych najsłabszych.



czwartek, 26 maja 2016

PŁOCK WSPOMINA ROTMISTRZA!

Czołem!

Każdy na pewno wie jak wielką i wspaniałą postacią był nasz bohater rotmistrz Witold Pilecki. Dnia 25 maja przypadła 68 rocznica zamordowania naszego Druha. My, jako ONR uczciliśmy ten jakże ważny dzień uhonorowaniem rotmistrza przy płockim Odwachu. Wystawiliśmy wartę oraz obraz z wizerunkiem Pileckiego, po czym jeden z naszych członków wygłosił przemówienie o działalności naszego najodważniejszego bohatera, zachęcamy do lektury. Po uroczystości ułożyliśmy ze zniczy symbol Polski Walczącej. Bardzo dziękujemy kibicom Wisły Płock oraz wszystkim przybyłym za oddanie hołdu rotmistrzowi. Zachęcamy do udziału we wszystkich przyszłych obchodach upamiętnienia polskich bohaterów. Śledźcie nasz profil. Cześć i chwała bohaterom!

środa, 25 maja 2016

Wojna Polsko- Polska czyli Żołnierze Wyklęci (NSZ,AK,ROAK) VS Armia Ludowa/ Bataliony Chłopskie/.

Pogodzić prawdę z bohaterstwem Wyklętych, czyli znów brak nauczki i druga strona medalu.

Jak wielokrotnie już wspominałem, historię piszą zwycięscy i to, co wpajane jest nam w szkolnych ławach to wersja najpopularniejsza i zgodna z obecnym nurtem politycznym, ale nie koniecznie prawdziwa.

Historia Wyklętych, tak jak Gwardii Ludowej czy Batalionów Chłopskich pisana jest krwią i bratobójczą walką ku uciesze Ruskiego okupanta, podsycana emocjami i walką klas.
Walką klas? Pierwsze słyszysz?

Moja rodzina była rozdarta! Jedni Powstańcy Warszawscy, Żołnierze Niezłomni, walczący na wielu frontach świata, z bolszewikami, nazistami, komunistami. Inni jak mój wujek zażarty i później dość wysoko postawiony komunista, inny pułkownik Armii Ludowej. By cokolwiek osiągnąć, gdziekolwiek pojechać, pracować w urzędzie, trzeba było mieć legitymacje, niezależnie od poglądu i aktywności -moi rodzice takie mieli - mama ZSL, a tata bodajże ZMS.

Gdzie te drugie dno?
Otóż w 1944 roku wprowadzono w Polsce w wyniku reformy rolnej tak zwaną ,,parcelacje ziemi”.
Polegała ona na tym, że właścicielom ziemskim ,,dziedzicom” zabierano kilkuset hektarowe włości, dzielono na mniejsze działki i nadawano chłopom. Jakie to ma znaczenie? Kluczowe!

Ogromna cześć spośród Wyklętych, tych najwyższych rangom to nie byli chłopi, to nie byli zwykli zjadacze chleba, a właśnie inteligencja i właściciele ziemscy, którym komuniści zabrali majątek! Których komuniści nie raczyli szanować…za nimi dopiero szli zwykli ludzie.

Druga strona, czyli Gwardia Ludowa i Bataliony Chłopskie – tak na ich czele stali Ruscy, to prawda….a kim byli ci zwyklejsi żołnierze? Chłopami, ludźmi niższych klas, którym to ,,dobrzy” komuniści nadawali ziemie, pozwalali tworzyć spółdzielnie rolne/handlowo produkcyjne (nie mylić z PGRami!), pozwalali ich dzieciom chodzić do szkoły, znieśli pańszczyznę, otworzyli drogę do ,,kariery"!

Reformy II RP nie dotarły na wsie, czuć je było zbyt krótko i zbyt powierzchownie by scalić naród oraz nie zdołały stworzyć klasy średniej. Na wsiach i w drobniejszych miastach był tylko jedne podział, na Panów i sługi.

Tu właśnie była kość niezgody. Na tych emocjach grali okupanci.
Rodzice i dziadkowie tych z Batalionów Chłopskich i Gwardii Ludowej obrabiali ziemie przodkom tych z NSZ, odrabiali im pańszczyznę, służyli, dostawali baty za złe zachowanie, lub tak z kaprysu. Jak więc mieli nie bronić systemu, który pomimo zniewolenia dawał im szansę na rozwój? Na lepsze życie? Na coś, na co od pokoleń czekali? Na choć pozorną tylko to jednak ,,wolność”?
Słyszałem kiedyś rozmowę babci i taty, który narzekał, że jego pokolenie ma ciężko. Po reformach Balcerowicza i wszechobecnej prywatyzacji zakłady pracy, szczególnie z branży budownictwa padały jeden po drugim, a ludzie zostawali bez środków do życia. 
Moja Babcia urodziła się przed wojną i zaczęła mu opowiadać jak 2 tygodnie tyrała w polu u dziedzica, żeby za zarobione pieniądze kupić sobie materiał na sukienkę! Swoją drogą u ojca pewnego żołnierza NSZ. 

To właśnie na tym budowano nienawiść, tym tłamszono inteligencje, tym stawiano pomniki chłopom i robotnikom, tak robiono pranie mózgu.

Dla podbijania efektu w ten kocioł wrzucano takiego pokroju kanalie jak Władysław Rypiński ,,Rypa” który brał 20-30 ludzi, jechał do miejscowości i w nocy wyciągał ludzi z domów….Rozstrzeliwał na miejscu lub wywoził i zakopywał żywcem pod podłogą zagrabionego dworku. Wybierał wedle uznania, często losowo. Raz podając się za człowieka z Gwardii Ludowej (faktycznie był jej oficerem), a czasami z NSZ.
Jaki był tego efekt? Nakręcająca się spirala nienawiści i strachu. Zwykli ludzie faktycznie myśleli, że przyjdzie NSZ czy ROAK i ich pozabija. Inni znów bali się panicznie kogokolwiek w mundurze.

NSZ chciał Rypę za wszelką cenę ubić, jego i wszystkich jego towarzyszy, często przypadkowych, każdego, kto mu z własnej lub przymuszonej woli pomagał.
W efekcie tego mojego wujka, wywodzącego się ze zwykłego chłopstwa, który nigdy nikogo nie zabił, uratowało tylko to, że w dobrym miejscu padł na podłogę, gdy robiono ostrzał. Leżąc tam, przysiągł sobie, że jeśli przeżyje, to ich dopadnie….w końcu chcieli go zabić. Z czasem zrobił większą karierę i jak sam przyznaje walczył z pamięcią po tych ,,bandytach”. Ale kto to był? Tego nie wie. Twierdził, że 11 grupa operacyjna NSZ. Tak nakazała mu logika, socjalistyczne poglądy i to podpowiadały mu doniesienia ze znajdującego się kilka km dalej Łęgą, gdzie podobno grasował NSZ, a towarzysz Rypa polował na  jego działaczy (rozstrzeliwując tak naprawdę zwykłych, przypadkowych ludzi)
Ci ,,bandyci” w końcu dopadki Rypę. Zabili tego sadystę. 


Przez lata Polacy dzielili się, obrzucali błotem, nazywali bandytami, faszystami, żyli w błędzie mamieni nieprawdziwymi informacjami, pluli na siebie i robili sobie krzywdę. W międzyczasie radzieccy dowódcy z sekretarzami partii pili wódkę, grali w karty, gwałcili Polki i cieszyli się z bratobójczej walki między Polakami.

W świetle tego, co dzieje się teraz, z Pisem, Kodem i Smoleńskiem odnoszę wrażenie, że znów nie wyciągnęliśmy lekcji z historii. Gdyby dano nam do ręki broń i odpowiednio podsycono znów zaczęlibyśmy się zabijać! Tak właściwie, o co? O działania legalnie i demokratycznie wybranej partii? O nic nie znaczący dla przeciętnego człowieka i łatwy do obejścia trybunał konstytucyjny?
O katastrofę/bądź zamach, o którym prawda jest tylko symboliczna? No bo nawet jeśli hipotetyczne  to byłby zamach….co możemy zrobić Rosji? Dokładnie to samo co za Katyń, nic!

By budować silny naród, silną Polskę musimy przestać się spierać o rzeczy marginalne i zacząć wreszcie wspólnie działać!
NATO na siłę dąży do wojny. Unia Europejska jest koszmarnie zadłużona i powoli się rozpada. Kryzys demograficzny w ciągu 30-40 lat spowoduje bankructwo Europy Zachodniej.
Islamizacja Europy staje się faktem. Wojna religijna wisi w powietrzu…a my co?
Biernie czekamy, nie budujemy alternatywnych sojuszy, nie jesteśmy przygotowani.
Dokąd zmierzamy?
Jesteśmy po raz kolejny dokładnie w tym samym miejscu w historii, co przed powstaniem Chmielnickiego, Potopem Szwedzkim, Rozbiorami, Wojną z Bolszewikami, Przewrotem Majowym, II Wojną Światową, Zmianami Ustroju.
Tyle przykładów, a my ciągle nic….te same błędy!
Zawsze jakaś grupa szukająca pomocy u naszych naturalnych i odwiecznych wrogów, zawsze skrajność, zawsze czerń i biel….a szarość?
Naród, który nie zna swej przeszłości i nie potrafi wyciągać z niej wniosków, nie ma szans na napisanie nowej historii. Skazany jest tylko na klęskę i zapomnienie?
Po co więc to wszystko? Po to, bo po nas zostają kolejne pokolenia….i tylko my, stajać przed prawdą, nie bijąc się w pierś, a ucząc na własnych błędach możemy zbudować dla nich lepsze jutro. MY i nikt inny!
/MJ


I TAK OD TYSIĘCY LAT
Żródło: http://klimowicz.elk.pl/wp-content/uploads/2010/09/1283330746_by_moly007_500.jpg
25 maja 1948 roku w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali wielkiego Polaka - rtm. Witolda Pileckiego.
Nie możemy zapominać o brutalnych działaniach tych pachołków sowieckich. Dlatego jako Obóz Narodowo-Radykalny Płock chcemy upamiętnić śmierć tej wybitnej postaci w celu odsłonięcia społeczeństwu owych często utajnionych wyroków śmierci.
Dołącz do nas i spotkajmy się 25 maja o godzinie 20:00 przy Odwachu.
Cześć i chwała Bohaterom!

poniedziałek, 23 maja 2016

Historia tworzy się na naszych oczach !
Piątkowy wieczór okazał się wyjątkowy. Po 9 latach ekstraklasa wraca do Płocka. Piłkarze stanęli na wysokości zadania, nokautując 5-0 Zawiszę.
Przed meczem, w powietrzu czuć było atmosferę piłkarskiego święta. W trakcie meczu kibice przygotowali oprawę, która wywarła ogromne wrażenie. To, co działo się po meczu, ciężko opisać słowami. Cały plac pod ratuszem wypełnił się ludźmi świętującymi awans, nawet niezorientowany mieszkaniec wiedział, że Wisła Płock wraca na piłkarskie salony. W momencie spadku z ekstraklasy wszyscy wierzyli w szybki awans, jednak los był okrutny. Nieudolność ludzi i złe decyzje doprowadziły do tułaczki po niższych ligach. Jednak był to doskonały sprawdzian charakteru, na tak solidnych fundamentach można budować dobry zespół.

piątek, 20 maja 2016

73 lata temu miała miejsce akcja pod Celestynowem dowodzona przez Tadeusza Zawadzkiego „Zośkę”.
Jednak nie będę się tu na ten temat rozpisywać, choć dla zainteresowanych tu jest link do zarysu akcji (po szczegółowy opis zachęcam, aby zwrócić się do książki „Kamienie na szaniec”):
http://www.fanklubcichociemni.pl/…/628-akcja-pod-celestynow…

środa, 18 maja 2016

72. rocznica bitwy o Monte Cassino.
Bitwa o Monte Cassino była jedną z najcięższych bitew II wojny światowej. Zdobycie wzgórza klasztornego przez 2 Korpus Polski gen. Władysława Andersa było momentem zwrotnym, gdyż umożliwiło aliantom marsz na Rzym. Odział Władysław Anders, zdobywając wzgórze, zapłacił dużą cenne, zginęło 923 żołnierzy, 2931 zostało rannych.
Zwycięstwo na Monte Cassino udowodniło, że Polscy żołnierze nie stoją z bronią u nogi, tylko dzielnie walczą, szkoda tylko, że po licznie przelanej polskiej krwi na wszystkich frontach II WŚ, zachód zostawił nas na pożarcie przez komunistyczną zarazę. Jednak Polska przetrwała i dumnie pamięta o BOHATERACH!
Nie mogło zabraknąć legendarnej pieśni, upamiętniającej bohaterstwo i odwagę żołnierzy.
„Śpiewając po raz pierwszy 'Czerwone maki' u stóp klasztornej góry, płakaliśmy wszyscy. Żołnierze płakali z nami. Czerwone maki, które zakwitły tej nocy, stały się jeszcze jednym symbolem bohaterstwa i ofiary – i hołdem ludzi żywych dla tych, którzy przez miłość wolności polegli dla wolności ludzi…”
-Feliks Konarski

https://www.youtube.com/watch?v=Iab33qfDW-g



czwartek, 12 maja 2016

12 maja 1935r.
    Dziś mija 81 rocznica śmierci wielkiego marszałka II RP - Józefa Piłsudskiego. Chwila... wielkiego? Zapewne większość przytoczy wiele zasług "Ziuka". Niestety jego żywot ma również ciemną stronę.
Dla nas - potomków idei Romana Dmowskiego z pewnością nie jest to pozytywna postać w historii Polski.
Sam o sobie powiedział na łamach pisma „Robotnik”, że uznaje się za brata w idei Augusta Babla, który głosił, że popiera socjalizm, czyli demokrację w polityce, komunizm w gospodarce i ateizm wobec religii. Partia Piłsudskiego PPS była organizacją ateistyczną, antyklerykalną i zwalczającą Kościół katolicki.

PIŁSUDSKI - BOHATER NIENAWIDZONY PRZEZ POLAKÓW

12 maja 1935r.
    Dziś mija 81 rocznica śmierci wielkiego marszałka II RP - Józefa Piłsudskiego. Chwila... wielkiego? Zapewne większość przytoczy wiele zasług "Ziuka". Niestety jego żywot ma również ciemną stronę.
Dla nas - potomków idei Romana Dmowskiego z pewnością nie jest to pozytywna postać w historii Polski.
Sam o sobie powiedział na łamach pisma „Robotnik”, że uznaje się za brata w idei Augusta Babla, który głosił, że popiera socjalizm, czyli demokrację w polityce, komunizm w gospodarce i ateizm wobec religii. Partia Piłsudskiego PPS była organizacją ateistyczną, antyklerykalną i zwalczającą Kościół katolicki.

piątek, 6 maja 2016

Diecezja Płcka broni ONR i Księdza Jacka Międlara!

Tak się jakoś składa, że gdy mainstreamowe media nie lubią jakiegoś księdza, ja lubię go tym bardziej. Tym razem moją uwagę przykuły najpierw pseudo dramatyczne apele, że trzeba coś zrobić z ks. Jackiem Międlarem, a chwilę potem dość uspakajające komentarze, po co w ogóle ten szum wokół niego?


Dokładnie dziś 6 maja roku 1921 w Kolbuszowej. Przyszedł na świat wielki człowiek, który poświęcił swe życie, dla Ojczyzny. Pozornie wydawać, by się mogło, że XXI wiek nie wymaga, takiego poświęcenia, co jest dużym błędem. Obecna sytuacja Europy jest bardzo gorąca, tylko nasze oddolne działania, może ustrzec, zmienić mentalność Polaków. Żyjmy według pięknych słów, które zostały powiedziane dawno, lecz aktualne są po dziś.

„Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka”. Roman Dmowski


niedziela, 1 maja 2016

PolEXIT


3 maja na pewnym Płockim wiadukcie zawisł 7 metrowy napis:
KOMUNIZM = NAZIZM = UNIA EUROPEJSKA


W Warszawie zaś odbył się licząca kilka tys. uczestników manifestacja zwolenników wyjścia Polski z UE. Oczywiście nie mogło nas tam zabraknąć! (tym bardziej jako organizatorów ;) )

(niestety aparat wpadł do rzeki i zdjęć nie dało się odzyskać :( )

13043322_1757863841091639_7990368936167730087_n