Entliczek pętliczek czerwony stoliczek

Okrągły stół – Bohaterstwo czy zdrada ?
Obrady okrągłego stołu były następstwem rozmów w Magdalence.
Trwały od 6 lutego do 4 kwietnia 1989 roku, jednak 5 kwietnia zostało podpisane porozumienie.

System komunistyczny w końcówce lat 80. XX wieku kłaniał się ku upadkowi, stan gospodarki był w opłakanym stanie. Niezadowolenie społeczeństwa było tak duże, że rząd PZPR zmuszony był do działania, postanowiono stworzyć pozorne przekazanie władzy ludziom, których bezpieka dobrze znała. Dziś już wiemy, że człowiek o nieskazitelnym sercu, tak "szlachetnie", jak obalał komunizm, tak samo we wcześniejszych latach pobierał wynagrodzenie za donoszenie. Jedynym wartym przytoczenia „sukcesem” obrad okrągłego stołu było ustalenie częściowo wolnych wyborów do Sejmu, w których opozycji zagwarantowano 35 procent mandatów oraz wolnych wyborów do Senatu. Jednak co dział się po 1989 roku, jasno definiuje to zdradę stanu. Nagle zaczęły ginąć różne tzw. teczki osobowe, czyżby przedstawiciele solidarności chcieli coś ukryć ? Brak przeprowadzonej lustracji doprowadził do sytuacji, w której oficer UB, SB ma większe środki na życie, niż członek opozycji, który walczył z systemem. Kolejne afery, nieudolność władzy wobec Jaruzelskiego i Kiszczaka, sprawiły, że dożyli oni spokojnie kresu swojego życia, nie odpowiadając za swoje czyn. W Polsce jasno widać, w codziennym życiu, że ciągle rządzą układy, haki i samowolka organów sądowniczych, czy też prokuratury.

Ktoś może mi zarzucić stronniczość, lecz czy zmiana systemu nie powinna, polega, na całkowitym odizolowaniu ludzi skażonych komunizmem, od zdrowego narodu ?
Powyższy tekst, nie miał na celu przytaczać historycznych faktów, lecz wywołać w młodych umysłach chwilę refleksji, która doprowadzi do poszukiwania odpowiedzi na powyższe pytanie.

/MR
onr.plock@gmail.com